Hodowca
dla nas
Q..wa czemu ,to tak popierniczone.
Czemu każdy w swoją stronę odchodzi.
To tak boli,dławi strach,że następny będę
Ja.
Zdrowie was wszystkich,hodowców
nienawiści.
Widzę jak na ulicach,kwitnie posiany
strach.
Achhh!
Dobro gnije,zepsuta krew.
Wykrzykuje śmierdzącą pieśń.
To boli tak,że następny będę Ja.
Zdrowie was wszystkich hodowców
nienawiści.
Wasz plan,nie do końca świadomy.
Wasz plan się ziścił.
autor
Devin Lizard
Dodano: 2007-03-09 08:49:45
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.