Z humorem przez upał
Nowożeńcy
Na małym dworcu w Orłowie
siedział chłop w kasku na głowie
Bał się młodej żony
więc uciekł w pierony
przed konfrontacją w alkowie
Spełnione marzenie
Chciał mieć motor Jaśko z Piaśnicy
by brylować nim w okolicy
Pojechał w konkury
do sołtysa córy
I dostał "maszynę" w spódnicy
autor
Koncha
Dodano: 2015-08-08 07:57:54
Ten wiersz przeczytano 1601 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Wesoło pozdrawiam:)
Bardzo fajne z humorem na dzień dobry:) Pozdrawiam z
uśmiechem:)
Maszynę... cha cha cha.
Pozdrawiam cha cha cha!
Dobre ...:)
+ Pozdrawiam
Fajne limeryki.
Zabieram drugi :))
Obydwa dobre, można się uśmiechnąć :)