IDĄ SOBIE MIŁOŚĆ Z ZAZDROŚCIĄ...
Ten wiersz mogę dedykować tylko Tobie mój kochany Januszku.Te uczucia nigdy nie są nam obce.
Odrobiną niecodziennej zazdrości
zabarwiłeś moją do ciebie miłość,
nutką ciepłej, aksamitnej czułości,
przewiązałeś moje serce gorące.
Delikatnie e- mailem napisałeś,
że cię niepokoi nagły mój wyjazd
na zimę, daleko, bo do Izraela.
Cóż, zima w kraju jest tak strasznie
długa,
a ja bardzo kocham słońce i ciepło.
Lecz ucieszyłam się ogromnie wiedząc,
że twoje uczucia trąciły o zazdrość,
bo zbyt monotonnie by nam było,
gdyby z tej mojej do ciebie miłości,
już nic więcej się nie narodziło.
A tak miłość z odrobiną zazdrości,
pod ramię spacerują po parku,
alejkami usianymi liśćmi złotymi,
dyskutując, którą z nich bardziej
wolimy.
Komentarze (26)
To prawda - odrobina zazdrości ma wspomagające
działanie, ale tylko odrobina. Ciekawy wiersz.
Ta szczypta zazdrości dodaje tylko uroku,wiersz bardzo
ciekawie napisany.
o jak ciekawie potraktowałas temat:)podoba mi się
pomysł:)
Jak bliżniacy(bez skojarzen) sa uczucia dobrze znane.
A choć troszkę przypomniała mi się Ballada o
Januszku", to przecież jako film o nic wartym nicponiu
całkiem niewiele ma z twoim wierszem wspólnego. Jednak
przeczytałem też dedykację i tak jakoś się ten
komentarz do twojego interesującego wiersza zapętlił o
dodatkowe skojarzenia. Dobrze, gdy jest wiele
skojarzeń. Dobrze, że wiersz budzi nowe historie i
anegdotry.
Trochę taki przekorny jest Twój wiersz. Prowokujący.
Tak jakby ta zazdrość wywołana specjalnie. Czy aby nie
igranie z losem? :)
Ładny wiersz o uczuciach ściśle ze sobą związanych
tak wlasnie ,nie rozloaczna para milosc i zazdrosc
Te dwa uczucia są ze sobą związane na zawsze. I dobrze
bo jeśli w miłości nie ma szczypty zazdrości to już
nie miłość, a przyzwyczajenie. Fajny, życiowy
wiersz.:-)
bo nie ma miłości bez szczypty zazdrości bardzo ładny
wiersz
prawdziwej miłości nie ma bez zazdrości pieknie
napisne :)