idylla
"idylla"
chciałabym wyrazić
wzruszenie ducha
ukrytego w kłębkah
mych uczuć
nie mogę
bo nie wzrusza
nadętego
dojrzewającego
brzucha
co iskra życia
w nim się tli
chciałabym opisać
łzy mojej kości
gdy ani drgnie
przy świcie słońce
musi opierać się
rozumowi
stawiać opór
swędzeniu serca gdzieś
między bólem a bólem
wije się
chxiałabym opisać
wilgotny szum
koszuli
topiącej się
w fali strumyka
gdy niemo
o nią drżę
jest o ton za cicha
dla ciszy
więc milknę
chciałabym opisać
życiorys muchy
skrzydło ćmy
entuzjazm kropli
radość zarodka
skruchę chwili
lecz jąkam się
lękam się
wolę umrzeć
niż skłamać
Komentarze (1)
Pozdrawiam