Imieniny
Niedzielny wierszyk
Już od rana ptasie hordy
Rozdżiawiają bosko mordy
Trele,arie, wykrzykniki
Imieniny Dominiki!!!!
I pytają, nawołują,
Uszki małe nadsłuchują
Gdzie też Ona?? Która to jest ?
Sarna żesz to, czy zaskroniec?
Dzięcioł stukał, zgubił wątek,
Bo nie wiedział że to w piątek
Borsuk zmartwił się wraz z jeżem,
Bo ją obaj lubią szczerze
To ta Pyza Brzoskwiniowa
Co me wnuki w domu chowa
W domu tym grasuje kot
Co pojmuje wszystko w lot
Potem pokazuje brzuch
Pełen nałapanych much
Ma też męża pułkownika
Co na cały tydzień znika
I nie boi się przy dziecku
Mówić biegle po niemiecku
Wraz zwierzęta te i dzieci
I rodzice wierszokleci
Życzymy Ci powodzenia
Duzo marzeń do spełnienia
I cierpliwej cierpliwości
Wtedy przyjdzie szczęście w gości
I zostawi złote kłosy
Tego życzą ci dwa nosy.
Wszystkim paniom.
Komentarze (31)
Fajne życzenia, warto poprawić słowo
pułkownik.
Dobrego dnia życzę, Józku.