Impotencja

:)świetna fraszka:)dosadna i z humorem:)

Genialna fraszka niemal fizyczna ;) Plus +++

Nic dodać, nic ująć...:)
Dobra fraszka:)
Pozdrawiam

Super to ująłeś-tak- impotencja to niestety ciężka
przypadłość a nawet powiedziałbym koszmarna gorsza
nawet od indolencji.Pozdrawiam!!

Chyba zaczne przykładać sie do fizyki.

wiedzialam ze jak do Twojego wiersza zerkne to bez
usmiechu nie wyjde :)

Temat smutny, nawet drażliwy, a czyta się go tak
zabawnie. To wielka sztuka pisania w ten sposób.

Jak zawsze coś wymyślisz na poprawe humoru na dzien
dobry ,chociaz zgdzam się z marecki , że tych ,ktorych
to dotyczy raczej pewno nie smieszy.

ha ha ha super fraszka - gratuluję
diagnozy-hahaha -uśmiałam się- brawo

Rewelacja!!! Pozdrawiam:)

Mistrzowski przekaz i mistrzowskie pióro. W miniaturce
tyle treści, że mogę tylko pogratulować - przede
wszystkim humoru.

Świetne- ja bym tego nie wymyslił.Zapamietam - bo to
krótka i zwiezła formułka- ale jakże trafna.

na te prawde drogie panie na nic wasze powstanie;(
plus jest super

świetny - dosadny i z wyrazem.
brakuje mi tylko typowo fraszkowej ironii

a jakby tak stanąć do góry nogami...:) jak sie chcę to
na wszytko jest sposób :)