Inercja
Przesiewam piasek przez palce.
Z obojętnością cynika
powtarzam wciąż - nie mam czasu,
nie ma, nie było mnie. Cisza
najlepszą jest powiernicą
- zna moje myśli, łzy zbiera,
zmierzchanie łączy ze świtem,
w klepsydrze liczy ziarenka.
W bezczynie mijają chwile,
za szybą świat - karuzela
- kręci się, kręci. Mam bilet.
Zamienię na podróż w niebyt.
https://www.youtube.com/watch?v=dGMhwsR3p-E
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2017-08-21 17:56:32
Ten wiersz przeczytano 1358 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
U Ciebie jak zawsze Aneczko kawał dobrego wiersza :-)
Ładna melancholia.
Miłego wieczoru :)
w stanach beznadziejności piszmy poezje dla
przyjemności
cisza, lzy... samotnosc jest fajna, ale nie za dluga
dobrze oddany stan zniechecenia, apatii, smutku,
pozdrawiam;)
karuzela będzie się kręcić jak czas którego nie da się
powstrzymać
serdeczności:)
Bardzo dobry refleksyjny wiersz! Pozdrawiam serdecznie
Aniu;)
Dla mnie - smutny obraz.
bardzo ładnie Aniu Pozdrawiam:))
czasem pragnienie zmian,jest nam bardzo
potrzebne,lekko.miło się czyta ,,,pozdrawiam
Witaj. Mysle, ze taka biernosc jest nam czasami
potrzebna dla zachowania rownowagi. Poetycko o tym
napisalas. Moc serdecznosci Aniu.