W innym świecie

Mnie wku..a slowo "na zawsze"

Czy więc już w czasie przysięgi małżeńskiej rzucamy
słowa na wiatr? Poniekąd, ale wtenczas jesteśmy
święcie przekonani,że nie ma takiej siły, która
mogłaby cokolwiek zburzyć.Trudności tylko wzmacniają
miłość,jednak tę
prawdziwą,odpowiedzialną,silną.Życiowy i ciekawie
spuentowany wiersz.Pozdrawiam ciepło :)

Piękny:)

Zosiaczku:) cudowny wiersz, zgadzam się z tym o czym
piszesz. Ja chyba powiem...

Witaj Zosiak. Ładnie o niej napisałaś. Myślę, że jest
taka miłość i dla niej warto poświęcić czas na
szukanie. A jak się już ją znajdzie to wtedy wiatr już
nie straszny. Pozdrawiam:)

Zosiu, doskonały pomysł, po mistrzowsku zrealizowany
:-)

Mądrze sformułowane myśli, tylko wydaje mi się nie do
końca trafnie spięte, popatrz Autorko jeszcze raz.
Pierwsza strofa jest ok, zbudowana na zasadzie zdania
podrzędnie złożonego (które charakteryzuje się tym,
że zawiera myśl spiętą ,
natomiast dwie pozostałe wyraźnie odbiegają,
zawierają błąd w wypowiedzi, błąd składniowy. Nie
mówimy przecież "Tam....bo..." - 3 strofa, ani też
"tam, gdzie .... gdzie...." - 2ga.
Troszkę szlifu i będzie cacuszko. Wrócę, bo jestem
ciekawa jak poprawisz.

Rozczarowania, zawody miłosne rodzą w nas pragnienie
innego, lepszego świata, lecz nawet, czy w takim - bez
słów raniących serce, byłaby miłość pełną? Cierpienie
też wiąże. Ciekawy wiersz, pozdrawiam.

Każda miłość jest bezcenna. Wiatr to próba uczuć.
Pozdrawiam

przyjemnie się czyta.
miłość i wiatr to dobre zestawienie

Autorko - uważam, ze uczucie trudno jest zdefiniować.

Wręcz nawet nie ma na nie definicji. Jest w nim cisza,
ale tez i wiatr. Słowa są czasami zbędne. Prawda, ta
materialna prawda- potrafi uczucie zniszczyć. Wichry
również je potrafią zniszczyć. I masz rację. Do końca
zycie nie wiemy i nie będziemy wiedzieć, czy uczucie
zostanie z nami, czy może odejdzie. Zawarłaś ta myśl w
dziesięciu zgłoskach każdej strofy swojego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie.

każde słowo na swoim miejscu, doskonały wybór, wiersz
poruszył, brawo...