Iskierka życia...do końca
Wiara-dla jednych to tylko nikła iskierka, dla wielu drogowskaz w ciemnościach...
.
Pomimo każdego upadku zawsze jest
jakaś iskierka nadziei w sercu, która
mówi "wszystko będzie dobrze"...tylko jak
to się ma, gdy 95- ty rok życie
usypia...
Starość bezsilna zatraca życie,
chęci dla jutra dna dotykają,
i drogowskazy jakoś tak skrycie,
wskazując niebo duszę ściskają.
Jeszcze iskierka, jeszcze z nadzieją,
w swym labiryncie życie się chowa,
podmuchy wiatru postawą chwieją,
czas gubi nici, moc łańcuchowa.
Zdrowia ubyło, sprawności, siły,
poniewierają okrutnie ciałem,
głos, wzrok, słuch, pamięć urok straciły,
pewności bytu z łaski udziałem.
Iskierka życia już z wolna gaśnie,
szczyty zdobyte z cierpieniem kroki,
czas się rozliczyć, zostawić waśnie,
krzyża znak czynić i spojrzeć w mroki.
Pojawia się iskierka nadziei tylko po
to, aby przypomnieć jak brutalna jest
rzeczywistość...
Jeszcze tli się iskierka nadziei...w pamięci, niech przetrwa i świeczka i dym i zaduma o przemijaniu...
Komentarze (36)
zadumałam się nad tym pięknym wierszem, starość
przyjdzie szybciej niż nam się zdaje i zawsze
nieproszona, pozdrawiam serdecznie
gdy starosc:)
jak starosc, to do Boga...
pozdrawiam
piękny, refleksyjny wiersz.
Halinko bardzo lubię jak piszesz,
zawsze jak mam odwiedzić mam
odczucie, że wypadałoby przyjść
pod krawatem...
:)
Serdecznie ciepło pozdrawiam!
To jest nieuniknione. Taka jest kolej losu. Pozdrawiam
Halinko.
Mimo, że brutalna jest rzeczywistość, to ta iskierka
daje nam nadzieję, że jutro będzie lepiej
Pozdrawiam Halinko:-)
Takie są koleje życia,na które nic nie poradzimy.
Pozdrawiam:)
a więc niech tak będzie iskierka nadziei Pozdrawiam
serdecznie:))
Gdyby tak mozna bylo odmlodzic starosc...piekny choc
smutny wiersz
Pozdrawiam :)
Smutno o przemijaniu. Świadomość, że to już blisko, że
widac powoli koniec drogi którą sie zmierza. Hmm..
pozdrawiam ciepło
A kiedy przyjdzie
godzina nasza
każdy się z życiem
swoim przeprasza:)
Pozdrawiam:)
gdy się ma lat .. myśli człowiek.. przewróci cały
świat .. i tak każdego dnia ..nim się obejrzy
..upłynął prawie cały wiek ..i tylko ta iskierka
ledwo się tli..nie ma czego żałować ... myślą warto
wrócić wstecz i powiedzieć Panie wybacz i dziękuję
..że tyle lat z miłością ofiarowałem mi ..
Bardzo życiowy wiersz, podoba mi się :)
P.S.
razem z piątym głosem.