Opera
Wielki romantyk z Kielc Waldi
chciał usłyszeć jak gra Vivaldi
gramofon postawił
ucha nastawił
w ogrodzie usłyszał skowronka
autor
GabiC
Dodano: 2024-05-05 20:27:40
Ten wiersz przeczytano 359 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Bożenko dziękuję bardzo za
odwiedziny, czytanie, komentarz.
Życzę miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:))
Witaj,
znam to z autopsji.../+/
Nieprawdopodobne, a jednak.
Pozdawiam.
Drodzy Poeci dziękuję bardzo za
odwiedziny, czytanie, komentarze.
Życzę dobrego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Waldi meloman,
z podobaniem miniatury,
pozdrawiam serdecznie:))
I już blisko było do limeryka, tylko coś piąty wers
regule umyka, dlatego "wolny" prawidłowy. A ten
skowronek być może leciał do sklepu ALDI.
I tak się słucha! ok?
Głos mój!
Świetne mini.Pozdrawiam. Iwona
właśnie przyjeechałem z działki i ciągle je - komary
słyszę, pozdrawiam , fajny wiersz
albo trzepnął komara
Teraz mam do wyboru. Rano słyszę skowronki, wieczorem
słowiki.
Usłyszał wiosnę...
Fajny, lekki wiersz.
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam z ciepłym uśmiechem.
Skowronek lepszy niż jakikolwiek koncert! Fajnie to
napisałaś :)
Pozdrowienia wiosenne :)
Ten skowronek mnie zaskoczył...:)))
Pozdrawiam z uśmiechem :)))
Ciekawie, być może w nawiązaniu do Koncertu A-dur
„Słowik” Vialdiego :)
Wyszedł prawie limeryk, pozdrawiam