Istnie tak boli.. :(
Czy ja żyję?
Czuję serca bicia.
Tętno mam.
Bije ze mnie smutek, żal
Ból, cierpienie zamknięte jest we mnie.
Nie uwolni się już nigdy, pozostanie ze
mną.
Umarłam?...
Nie bo nadal mrugam
Lecz czemu nic nie czuję?
Jestem martwa?
Czemu nadal widzę?
Słyszę, lecz nie mogę Ci tego powiedzieć.
To ŚMIERĆ?
Nie, to ISTNIENIE!!
śmierć?? nie, to coś o wiele gorszego... można istnieć bez duszy Ale nie ma się świadomości samego siebie, żadnych wspomnień... Nic. I nie ma żadnej szansy na ozdrowienie. Po prostu się... ISTNIEJE i tyle. Duszy nie ma... Jest stracona na zawsze...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.