Ja bez ciebie...
Ja bez ciebie jesiennieję na smutno,
babie lato połyskuje w warkoczach,
coraz chłodniej dłoniom i ustom
i przed smutkiem trudniej się schować.
Choćbym chciała, nie potrafię jak kiedyś
wierzyć w koniec złej passy i jutro,
które przecież miało do nas należeć.
Składam z liści bukiet pożółkły.
Wiatr coś szepce, a może tęsknota,
gwiazda spada, gaśnie szybko jak chwila,
dusza kwili, pragnie zasnąć we wrzosach.
Jesiennieję na smutno mój miły.
https://www.youtube.com/watch?v=iRGGTaAhexc
Komentarze (55)
Piękna,choć smutna nostalgia,
bardzo mi się Twój wiersz Aniu podoba.
Miłego dnia życzę:)
(delicja slow)
Przepraszam, za urwane slowa.(problem mam), z
klawiatura:(
Pozdrawiam.
Subtelosc i delija slow, w Twoim werszu.:)
Pozdrawiam.
Miłość- zabija, niszczy, ale zawsze warto oddać się
jej w ramiona...
Bardzo wrażliwe serce Aniu bije w Tobie.Życzę pięknych
chwil nawet jesienią bo i ona przynosi piękne
uczucia.Pozdrawiam miłej nocy.
Chciałabym, chciała ja też
to jest miłość przed duże M
nie tylko Ty Aniu na smutno, ale po tych upałach, to
już chcę jesieni :)
Bardzo smutno jesiennieją Aniu. Pozdrawiam:-)
Aniu piękna melancholia zresztą u Ciebie to norma
Bardzo mi sie podobają Twoje jesienne strofy ale ...
Tobie zjesiennienie nie grozi masz piękną słoneczną
duszę :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknej wiosny przez
cały rok :)
Aneczko ślicznie jesiennieją wersy w Twoim pięknym
wierszu. Pozdrawiam Cię letnim uśmiechem:-)
Aneczko jeszcze lato trwa więc niech jeszcze dusza się
raduje
pozdrowionka:)
Smutno pani Aniu pozdr
U Ciebie Aniu już pachnie jesienną melancholią:)
Miłego wieczoru:)
Mnie także się podoba wiersz, choć jesiennienie samo w
sobie nie bardzo.
Miłego dnia.