a ja na to,,,czyli.../?/

yamCito yamCito 2014-09-13

dziękuję za dobre rady Kolego...ale ja nie zamierzam
pisać jakichś tam erekcjat...ja to wyśmiewam, tak jak
w dzisiejszym...Pozdro jak nie wiem co!

Nie miałem zamiaru nic Ci zmieniać. Ot dobre rady,
żeby Ci odpaliło prawdziwe erekcjato:) Powodzenia :)

Całe szczęście, że ja już na wszelkie szkoły za stara,
ale nauczyć się jeszcze mogę:)
Wesoło u Ciebie i "nowomodnie"
Pozdrawiam serdecznie, życząc spełnienia Twoich
"zachcianek":):):)

Ola...tylko nie palcami...bo to grzech !

Każdy ma swoje zachcianki:):):) Świetnie:)

:-) :-) :-) :-) czy jest problem. Chcę i mam.
Pozdrawiam

yamCito yamCito 2014-09-13

dziękuję za odwiedziny kolego Gacek...ale ja nie
zmienię - wybacz - nic w swoim....to nie jest typowe
erekcjato...ja wprowadzam element zaskoczenia ...nie
lubię zresztą tego słowa jako że kojarzy się właśnie z

erekcją...to jest mój nowy styl Ha ha!...zobaczysz
niedługo będa sie o tym w szkołach uczyć

Chcieć, często w końcu znaczy mieć, więc uważaj o czym
marzysz, bo jak się zdarzą wciąż i wciąż...możesz być
sprawcą wielu....poetyckich ksiąg;)

I proszę - bez bicia się przyznał, że od szesnastki
już ere pisał,
a taki świętoszek by się wydawało.
Chyba jednak literki tej świętoszkowości się
poprzestawiały i ze świntuszenia świętość już
powstaje.

yamCito:) Zerknąłem, przeczytałem, spodobało mi się,
jednak, żeby to było erekcjato, to powtarzam: 1. w
tytule musi (powtarzam m u s i !)być sałowo -
erekcjato.
2. Tę strofę zmieniłbym w ten sposoób:
"gdy coraz starszy się staję
mam coraz więcej obiekcji
owszem, jakichś tam doznaję
lecz chciałbym więcej erekcji"


duuuuuużaaaaaaa przerwaaaaaa

w erekcjato (awersacja)

I masz 100% erekcjato - Pozdrawiam:)

no masz czego to się yamcito zachciewa i w dodatku
świeże
pozdrawiam serdecznie :)