Jak ja tesknie
Bardzo tęskienie za biciem tewgo serca, za
twoim dotykiem, zapachem twego ciała.
Jetsem oschła jak kwiat, który nie dostaje
wody. Czuje się źle.
chcę skonczyc ze swoim zyciem może wybiore
jakies rozwiązanie, które bedzie dobre byle
by było bolesne i ciągnące się wiecznie.
Podetne sobie żyły i powoli będzie uciekac
ze mnie zycie. Czuc bedzie zapach
zaschniętej krwi lecz nadal bedzie lecić.
Powoli będę coraz słabsza i blada po
zamknięciu oczu będę widziec krew albo
miłość
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.