****Jak każdy... inny****
Jest ktoś kto ujrzal ten wiersz i to dla mnie najważniejsze jest KCJ:*
Jestem Twym rycerzem Co broni Cię od
złego
Jestem stróżem który słucha serca Twego
Jestem człowiekiem który myli sie nie
raz
Jestem chłopakiem którego serce masz
Jestem czasem dobry, czasem zły
Jestem jak każdy, czasem pokażę kły
Jestem jednak z sercem, zdaża mi się
płakać
Jestem wrażliwy, ze smutku mogę w burzy
latać
Jestem grzesznikiem, jak każdy zgrzesze
Jestem wierzacy, Boga o litość prosze
Jestem ucieszny, kocham sie śmiać
Jestem oddany, moge dla Ciebie w desczu
stać...
Jestem, poprostu jestem...
Dla niektórych nawet mnie nie ma
Lecz ważne dla kogo me ciało trwa
Przepraszam, że zdażyło mi sie Ciebie nie
obronić
Przepraszam, że zdażyło mi się w smutku
brodzić
Przepraszam, że czesto myliłem sie
Przepraszam, że czasem zachowam się źle
Wybacz, że zapłaczę Ci koszulkę
Wybacz, że ze smutku zwinę się w kulkę
Pzepraszam za kazdy grzech na mym
sumieniu
Wybacz. lecz jestesmy jak kamień na
kamieniu
Każdy inny od Siebie, czasem mały,
duzy
Żaden nie jest idealny, ale kazdy ma coś
w sobie
Ja jestem jak tkai jeden kamyk po
burzy
Też mam coś w sobie. Me serce oddałem
Tobie.....
Komentarze (2)
( w przedostatnim wersie proszę popraw wyraz "taki" -
roztańczyły się literki, temat na czasie.
piekne wyznanie, slicznie mowisz o tym co czujesz...;)
fajnie wyliczyles te zdarzenia i je opisales,
przeprosiles...