Jak ktoś mnie pyta wciąż zawzięceie
Jak ktoś mnie pyta wciąż zawzięcie,
czy gram na jakimś instrumencie.
To mu odpowiem również śmiało,
instrument to jest - obce ciało.
Tam są potrzebne sprytne ręce
oraz tajniki których więcej.
Których dokładnie nie pojmuję
i najzwyczajniej ich nie czuję.
Jak ktoś mnie pyta bez umiaru,
czy jest instrument wart rąk daru.
To mu odpowiem również śmiało,
instrument ten - to kobiet ciało.
Tu są potrzebne sprytne ręce
oraz tajniki których więcej.
Które przyjąłem jako swoje,
by mogły mi wspomagać boje.
Tu są potrzebne sprytne dłonie,
by móc symfonii zwieńczyć koniec…
05/02/2024r
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.