Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak mrugnięcie powiek




Wybiegł z radością o poranku
powitać słoneczne promyki
wypełnił płuca nowym
spił rosę z traw
gasząc pragnienie marzeń

porywisty wiatr przeciwności
wyrwał pióra szczęścia
odbierając nadzieję wzlotów
w odległe kolory tęczy
gdzie sny mają realny wymiar

usiadł przykuty w ciszy
do przydrożnego słupka
zmęczony podążaniem
potrzebuje odpoczynku
może to już tutaj – noc.


04.03 – 05.03.2008.

autor

kazap

Dodano: 2009-03-20 09:58:53
Ten wiersz przeczytano 1126 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

zdzisław zdzisław

Usiadł "przykuty do słupka" a wokół wiosna mizdrzyła
się do świata.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

wiersz łąkowy, świeży, u mnie jeszcze trawa rośnie z
zeszłego roku, pozdrawiam

jardud jardud

Czasem, z nie wiadomo której strony i za czyją mocą,
coś przykuwa nas do słupka.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »