Jak rzucony kamień
Co znaczy cisza zakołatana w myśli
Ciemną porą gdy nikt nie słyszy
Sam na sam ze sobą
Na tyle mnie stać
By jasność zalać paletą ciemnych barw
Spadam na ziemię
Jak kamień rzucony z piętra
Wiatr mnie nie złapie
Nikt mnie nie złapie
Pozbierają resztki serca
autor
MarcinKozak
Dodano: 2014-01-05 17:14:11
Ten wiersz przeczytano 1032 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
ach te kobiety zawsze coś chcą
głowa do góry
Smutno u Ciebie :(
Życzę uroczej sanitariuszki dla potłuczonego serducha
- pozdrawiam :)
Ciekawy wiersz...Pozdrawiam:)
Ktoś na pewno pozbiera :)
Marcinie nie jesteś taki mały, znalazłam Cię na
Facebook:):)
Dlaczego paletą ciemnych barw?
Przecież są też i jasne strony życia, szczególnie w
tak pięknym wieku. Obudź się Człowieku!
Marcinie, bardzo przejmująco i obrazowo:"Pozbierają
resztki serca"...
Marcinku co ty wypisujesz!!!my jesteśmy wszyscy
blisko! pisz co Ci serce nakazuje, komentuj tak jak
czujesz i co ci serce podpowiada. Wszyscy jesteśmy
amatorami, uczymy się i piszemy sercem...głowa do
góry, więcej pewności siebie, pisz i komentuj, reszta
sama się ułoży. pozdrawiam serdecznie:-)
Witam Marcinie, rozumiem, życzę palety jasnych barw.
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Twoja odpowiedź jest super, więc i komentarz też by
był. Dobranoc Marcinie
W jednym wierszu odpowiedziałem na komentarze:)
Kochani jestem Wam naprawdę wdzięczny, że wchodzicie,
poświęcacie chwilę i czytacie... Wiedzcie, że czytam
Wasze wiersze... nie komentuje, owszem, ale swoje
przemyślenia mam. Nie myślcie, że to pycha,
lekceważenie was, czy coś podobnego. Broń Boże!
Pewnie nasuwa się pytanie czemu nie komentuję... Bo
jestem za mały jeszcze do tego, by oceniać osoby
doświadczone w tym, nie mam też takiego nawyku, by
zostawiać komentarze. Nie czujcie się urażeni, proszę
Was:) Jakby nie patrzeć tworzycie tu też moją historię
i stajecie się bliscy. Jeśli ktoś chce porozmawiać,
poznać się bliżej, wymienić opinie, skrytykować, to
prywatnie chętnie porozmawiam:) Pozdrawiam was ciepło!
Mam nadzieję, że przeczytacie ten komentarz i
wykażecie zrozumienie. Dziękuję!
Hej rhea, byłam u Marcina kilka razy. Ale On nie
reaguje, nawet nie podziękuję. Też nie komentuje
innych, a wypadałoby.
Bardzo ciekawe ujęcie tematu.
Z ciszą i jednocześnie z samotnością ciężko się
borykać... zwłaszcza nocą...
W ciszy człowiek piękniej tworzy, rozwija się duchowo,
ma okazję na różne przemyślenia. Ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Hej bejowicze, dlaczego nie komentujecie tak dobrego
wiersza!!Pozdrawiam Marcin