Jak się zaszczepić, to tylko w...
Potwór wzniósł się nad Ziemią, chce pożreć
miliony,
strach mgłą gęstą w dół opadł i mroczy
rozsądek.
Czeka nas Armagedon?! Doczesności
koniec?!
Ten, kto bombę rozbroi, zarobi
MajoNTech.
„Wreszcie mamy wakcynę” rzekł zakrzepnik
stada.
„Trzeba owce zaszczepić i młode owieczki.”
Pomimo wątpliwości nie dał się ubłagać,
twierdząc „Będzie słonecznie, na pewno nie
wietrznie”.
„Porażony nerw twarzy lub anafilaksja*,
zakrzepica żył w mózgu – to rzadkie
objawy.”
Przyszłość wkrótce pokaże czy słuszna to
racja,
niechaj Pan Bóg dotkniętych od cierpień
wybawi.
* Wstrząs anafilaktyczny (anafilaksja) jest
to szybko rozpoczynająca się i zagrażająca
życiu reakcja nadwrażliwości organizmu w
odpowiedzi na jakiś czynnik.
Astrolog przepowiada, że uniknięcie
komplikacji gwarantuje szczepienie w
PioNTech (dop. autora).
Sławomir.Sad
Komentarze (115)
Cześć Sławku
Wiersz już czytałam, czekam na nowy,
a poza tym swego czasu napisałam do Ciebie na pocztę,
ale nie odpisałeś, ale dziś to już nieistotne...
Miło, że Ty też do mnie zaglądasz:))
Dobrego dnia Tobie życzę :)
Po tym wierszu jedna myśl przychodzi mi do głowy - by
lekarstwo nie było gorsze od choroby. Pozdrawiam
Co tak długo gdzieś tam gościsz,
zaszczepiony i nadal pościsz, do poezji się nie
włączasz i nikt nie wie co gdzie sączysz.
Miło Cię widzieć:)
Wiersz porusza dylematy wielu osób i prowokuje
dyskusję-zdrowo!!!
Pozdrawiam serdecznie:)
Fajnie znów odwiedzać Twoje wiersze
oczami...pozdrawiam serdecznie
Cała moja rodzina od dawna jest zaszczepiona. Wszyscy
jesteśmy zdrowi za wyjątkiem syna który przed
wyznaczonym terminem szczepienia zachorował i miał z
tego tytułu poważne problemy chociaż wcześniej nigdy
na nic poważnego nie chorował. Kilka osób z mojej
ulicy w tym dość młody ksiądz niestety nie zdążyło lub
nie chciało się zaszczepić i pożegnało się z życiem.
Na dzień dzisiejszy nie wynaleziono nic lepszego.
Nawet Bóg nam nie pomoże gdy z rozumem będzie gorzej.
Jeśli nieszczepiącym się życie na ziemi nie smakuje to
wielu z nich zbyt szybko do nieba powędruje. Dobry
wiersz Sławku - na czasie. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru :)
Pozdrawiam."-))))))))))))))
Pozdrawiam serdecznie, miesiąc po drugiej dawce :)
Swoje zdanie już wyraziłam wcześniej :)
Potwora tworzą ludzie, świat jest piękny i tworzy go
siła wyższa nad czlowieka.
Nie wiem czy dobrze jest mieć to szczepienie... Czas
pokaże .
Pozdrawiam serdecznie autora
Życie teraz to jak rosyjska ruletka:(
Szczepić, nie szczepić:( umrze, przeżyje...
Wiersz na czasie i z bardzo dobrym przekazem,
Pozdrawiam Sławku:)
Witam i pozdrawiam serdecznie ...
ironicznie... tego co JEST albo co BĘDZIE ... licho
wie - diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach a my szare
eminencje no cóż... interesujący: celne linijki jak
zwykle u Ciebie
na czasie, pozdrawiam :)
Bardzo, bardzo) Szczepić się z jakimś fajnym kimś))))
Super!
Pozdrawiam cieplutko.
Sławomirze, dziękuję za opinię z którą zawsze się
liczę. Twój wiersz jest bardzo na czasie, ale ja już
jestem po prostu coraz bardziej zmęczona
przepychankami...moja siostra zmarła na Covit i
tyle...dużo zdrówka i optymizmu :)