w jaki sposób
Dzisiaj z przymrużeniem oka ;)
napisać wiersz o miłości
wymodelować kilka czułych słów
gorącym uczuciem powiązać wersy
gdy wyobraźnia wraz z Morfeuszem
odpłynęła w głęboki sen
więc zamiast miłosnej poezji
spod pióra wyskoczył trzpiot
słodki - często krzywdzony gniot
nie linczujcie
za kwiatki bławatki motyle
i łzy na firankach rzęs
posiada wady i zalet tyle
powinien obronić się sam
zlepek tych słów
pozostawiam bez puenty
licząc na konkluzje
lub zabawne komenty
Komentarze (32)
Lubię gnity :) Sa wprawdzie może banalne ale mają
serce i duszę :)
Świat i zycie mają również wiele wad a jednak żyjemy i
walczymy o kazdy następny dzień :)
Bardzo podoba mi się Twój wiersz Danusiu
Pozdrawiam serdecznie i tulę :)
Papier wszystko przyjmie, jest skłonny przytulić
gniota, który odstręcza czytelników a krytycy suchej
nitki na nim nie zostawiają ale "trzpioty" w postaci,
motylków, bławatków itp zapewne zawsze są mile
widziane pod warunkiem, że treść będzie sensowna a
pointa trafiona w dziesiątkę :)))))
Miłego wieczoru, demono.
Gabi dziekuje... uwielbiam koncerty Andre Rieu.
Buziaczki mila.
Fajnie Demonko.
I dla
Ciebie:https://www.youtube.com/watch?v=0PaBpeOqPSg&lis
t=RDLWQbuJ24Wzg&index=17
Serdeczności:)))
Dziekuje Wam za wspaniale komentarze.
Alinko te pisane w bamboszach i 'jak mnie Boziu
stworzylas, tak mnie masz' sa najfajniejsze, bo wtedy
takie mysli plyna sobie swobodnie z serduszka i
trafiaja do wielu innych. Kawy kochana nigdy nie
odmowie i nie ma znaczenia jak parzona, w czym
parzona, najwazniejsze aby pilo sie ja z kims
zyczliwym... wiec z Toba zawsze i z przyjemnoscia.
Moc serdecznosci dla wszystkich i kazdego z osobna.
A czy może, Danusiu, być tak leniwie wszystko jedno?
Czy można od czasu do czasu między wersy przyprowadzić
obojętność na wszystkie wymogi i być "jak mnie Boziu
stworzyłaś, tak mnie masz"?
A może jeszcze można by - tak zwyczajnie, w bamboszach
usiąść w fotelu i bezmyślnie zabrać się do pisania
komentów, które przecież... może wtedy najszczersze?
Co by tu jeszcze, co by... tak! żeby tęgie głowy
chciały uświetnić a nie prześwięcić.
O! i żeby można było bez czajenia stawiać kawy bez
liku, na którą wrzątek najczęściej w chińskim czajniku
- takie czasy. Wszystko w dalekowschodnich kolorach -
tak motyle zapamiętują się chwile.
Chyba wystarczy, prawda?
Zakazane pozdrowienia najsmaczniejsze :)
Zostawiam je Tobie i Wszystkim, do których znowu...
ano...
Fajny trzpiot ale czy gniot-nie
powiedziałabym.Pozdrawiam Danuśka.
gdy motylek się
przy kwiatku kręci
to mnie wzrusza
to mnie nęci :)
Gorzej,gdy gniot, kicz, czy
chałtura, obrasta w pióra.
Ten komentarz nie dotyczy
tekstu wiersza, a jedynie
rozszerza intencje drugiej
strofy w sensie negatywnym.
Udanego dnia Demono:}
Gniot ? Czemu nie , jeśli ma sie taka potrzebę ,
ucalowania
:) ładnie :)
Lubie do Ciebie wpasc, poczytac, na dzien dobry,
demonko :)
Gniot do gniota
i się zbierze poezji motyl.
Ładny obraz skrzywionego gniota...
Promiennego dnia Danusiu:)
Skoro Zosiak (msz specjalistka w dziedzinie liryki)
nie odpowiedziała
na tytułowe pytanie, mnie na pewno się to nie uda.
Miłego dnia:)