***Jeden taki dzień w roku***
Jeden taki dzień w roku...urodziny moje!
Wspominkami rozwijam przepastne zwoje.
Ile głupot, szyderstw człowiek naczynił,
Innych winą obarczał, za zło winił!
Młodość! Cóż za wiosny młode pęki!
Daje palce, a pozbawiasz ją całej ręki.
Z koryta bierz, proś o więcej stale,
zawsze,
Bo złudne życie po główce nikogo nie
głaszcze.
Troszkę mądrości z głupim wiekiem
przybyło,
Ile imprez, grilli, prywatek się odbyło!
I choć trwogi nigdy się pewnie nie
pozbędę
Wiem, że z miłością byłam, jestem i będę!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.