A jednak nie...
dla byłej przyjaciółki...
Sądziłam, że jesteśmy bardzo podobne
Jak na choinkę bombki ozdobne,
Lecz myliłam się dużo
Bo Ty jesteś kłótni burzą.
Sądziłam, że lubimy takie same rzeczy,
Lecz ja nie lubię ginąć od mieczy.
Sądziłam, że jesteśmy jak bliźniaczki,
Jak dwa małe podobne raczki.
Lecz myliłam się o wiele
Ty dbasz o swoje dobro, a ja się modlę w
kościele.
Jestem inną całkiem dziewczyną,
Lecz nie na świecie taką jedyna.
Ty też nie jesteś sama,
Będziesz kiedyś kochana.
Ja jestem wodą gaszącą spory,
A ty jesteś ogniem dodając im kolory.
Ja jestem niebem dla innych otwartym,
A ty jesteś piekłem ze sobą zwartym.
Ja dbam o przyjaciół najlepiej jak umiem
A Ty się kłócisz tego nie rozumiem.
Sądziłam, że jesteś przyjaciółką moją,
A ja twoją,
Lecz jesteśmy z planet innych
Złemu niczemu nie winnych.
...to tylko prawda....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.