A jednak się kręci!

Bożenko, też w tej sprawie kontaktowałem się z
Cenzorem Janem, mi ubyło z dnia na dzień 19 pkt, kazał
mi zrobić "zrzuty ekranowe" a ja nawet nie wiem co to
jest i nie chcę wiedzieć. Zresztą o czym my mówimy,
mówmy o poezji, ona jest miernikiem naszych
umiejętności, a nie jakieś tam punkciki.

Pozdrawiam uroczyście.

Piękny wiersz spolegliwy skubańcu. :)
Poeta jest wolny od ograniczeń, na jaki temat ma
pisać.
A wiersz w danej chwili nieaktualny staje się aktualny
po pewnym czasie. Ty patrzysz w przyszłość i masz
wizję przyszłej, pięknej wiosny. Młodym dziewczynom
przyjemnie jest patrzeć w oczy, ale nam to już nie
przystoi. ;)
Spokojnego wieczoru Grzegorzu :)

Witaj Grzegorzu,

jest okazja to daję Ci odpowiedź na Twój zarzut,
że 'uciakłaś...".
Otóż przykład z dnia dzisiejszego sprze chwil
paru.
Odwiedza mnie pod "Barwy ojczyste" Iris, komentuje,
głosuje - wiem to z pewnośią.
Przed nią głosów 38, apo niej 36!

Cuda takie mam od kilku lat.
Przestałam zgłaszać się do Asdmina - bez
rezultatów, a ja wychodzę na ???
Szkoda moich dobrych dni na psucie sobie smaku
z powodu kombinacji i przekretów na Beju.
Ani ja pierwsza, ani ostatn ia...

Wybacz, ale od pierwszych dni traktowałam Ciebie
poważnie, zatem uznalam za stosowane to napisać.

Serdcezności załączam i pogodnie pozdrawiam, bo po
dwóch dniach szarugi jesiuennej u mnie świeci
słońce.

Gabi a ja się nie cieszę bo zostałem sam, jak święty
turecki, ale takie są koleje losu.

Miłego wieczoru i uśmiechu na twarzy najwięcej.

Piękny wiersz
i jak się nie cieszyć.
Dobrego wieczoru Grzegorzu.
Pozdrawiam serdecznie:)

Ano dziękuje za wizytę, bardzo się cieszę że wiersz Ci
się podoba.

Pozdrawiam... wiosennie mimo wszytko /och ta moja
przekora/ i miłość do wiosny.

Pięknie :) Pozdrawiam jesiennie :)

Basiu jesteś jedną z nielicznych którym nie
przeszkadza pisanie jesienią o wiośnie, a zimą o
lecie. Jestem w niebie bo zrobiłem Ci bezinteresowną
przyjemność. To jest właśnie rola poetów.

Pozdrawiam Najserdeczniej jak mogę.

W te słone dni czytać TAKI wiersz to raj dla duszy.
"Rozmaiło" mi się. Dziękuję.

Elu, ciekawy jestem czy siedziałaś kiedyś pod
rozłożystą lipą w maju czy czerwcu, jak zlecą się do
kwiatów wszelakiej maści owady. Ta muzyka jest
oszałamiająca, tylko trzeba uważać na szerszenie bo są
groźne, mogą nawet śmiertelnie ukąsić jeśli jest się
uczulonym na jad.

Wszystkiego Dobrego, miłego czwartku.

"Zszerszeniały brzęk bąków"- cudne!

...a panienek cztery,
przyżółciły plenery.

Miłego wieczoru Jote, dziękuje za wizytę.

Szczodrze o wiosence, przepięknej panience:))
Pozdrawiam z ostatnim promieniem:)

Kaziu dziękuje za jesienne pozdrowienie w wiosennej
wierszowanej ramie, najpiękniejsze siostry na świecie,
te drugie jedna za ciepła, druga za zimna.

Miłego wieczoru i dobranoc.

Ja uważam że pięknie opisałeś minią porę roku...ale
ona wróci być może jeszcze piękniejsza:)pozdrawiam
jesiennie:)+