W jednej płaszczyźnie
zerkają na nas
kanciastym wzrokiem
bezwstydne i piękne
w geometrycznej brzydocie
ze wszystkich stron naraz
wyzywająca nagość ciał
zakłada maski
na nasze twarze
patrzysz na mnie
ale czy wiesz
jaka jestem naprawdę
kształtna czy ociosana
toporem prawdy
widzianej z boku
en face
nakarmię cię dziś
kiścią słodkich winogron
w Awinion
autor
Roxi01
Dodano: 2014-02-03 10:50:13
Ten wiersz przeczytano 1670 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Lubię słodkie winogrona.
Lubię także Twoje wiersze.
Pozdrawiam
lecz jestes słodka te winogrona
potrafią zdziałać cuda;)
pozdrawiam:)
A po ile te winogrona? Ulgowo mogę zjeść tylko
kilogram, jeżeli nie pryskane. Fajnie i ciekawie,
pozdrawiam
Podoba mi się szczególnie ten fragment-patrzysz na
mnie
ale czy wiesz
jaka jestem naprawdę
kształtna czy ociosana
toporem prawdy
widzianej z boku
en face-
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo oryginalnie, niebanalnie.:-) Dobry wiersz!
Roxi aż się zadumałam, winogrona są pyszne, wierszyk
super-:) Pozdrawiam cieplutko-:)
Nie przekupisz mnie słodkością...
boję się że stanie kością.
Pozdrawiam serdecznie
Intrygujące jest Twoje spojrzenie na sztukę i jej
związek z tu i teraz. Podoba mi się Twój wiersz :)
To słodka jesteś... Uśmiechy 'D
tak zrób pozdrawiam
Zrob tak, Roxi:)
Ladnie:)