Jej oczy
https://youtu.be/Ou4ke5cpp8c
już późną porą patrzę na niebo
nie doliczyłem się jednej gwiazdy
tej której z oczu radość płynęła
pięknej jedynej którą kochałem
od tamtej pory noc nie ma blasku
więc spaceruję o dziennej porze
nie powiem chciałbym poznać kobietę
której spojrzenie mnie oczaruje
bo oczy mówią chociaż nie pytam
kiedy całując spoglądasz w moje
wtulając piersi czuję rytm serca
gdy dłonie szepczą sobie wyznania
brakuje tylko pięknej muzyki
by krok po kroku zatańczyć z tobą
rozbudzić zmysły wzajemnych pragnień
płynąć w nieznane jednak do celu
autor
wojtek W
Dodano: 2021-05-29 20:41:45
Ten wiersz przeczytano 3036 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
wielka radość powitać Was pod moim wierszem Joasiu i
Anno. Miłej niedzieli życzę.
Rozglądaj się uważnie, bo może trafisz na oczy
bratniej duszy, kto wie czy nie jest tuż za rogiem :)
pozdrawiam cieplutko Wojtuś :)miłej niedzieli :)
Letni wieczór na Polach Elizejskich.
Życzę jej, nie tylko na ulicach Paryża.
Bo przecież umiesz tak kochać.
oczy mówią więcej niż słowa.
Piękny wiersz.
Masz rację Joasiu, oczy odzwierciedlają obraz duszy.
Dziękuję, że zajrzałaś życzę miłej spokojnej nocy.
Oczy są ponodobno zwierciadłem duszy. Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)