jej pocałunki
kiedy mrok nastaje
zachodzące słońce
w morzu tonie
nie płacz
za tym spektaklem
jutro powróci
myśli splątane chwilą
ulotne niczym babie lato
uczucie na zawsze pozostanie
kiedy powrócisz na plażę
usta słone przypomną
jej pocałunki
/...najważniejsze są Twoje oczy i ten cudowny uśmiech.../ Dodany - 5.10.2020.
autor
(OLA)
Dodano: 2020-10-05 22:57:43
Ten wiersz przeczytano 2495 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Witaj Oluś:)
I jak zawsze miłośnie u Ciebie:)
Oby tak zawsze:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie. Pozdrawiam :)
Powroty, to Olu wspomnienia, oby mile i bliskie sercu,
Pozdrawiam cieplo
Oleńko, Twoje komentarze pod moimi nibywierszami,
najwięcej przyjemności mi sprawiają...dlatego Cię
całuję, jak w Twoim wierszu !
Bardzo pieknie piszesz Olu...:)
Olu jak Ty pięknie malujesz słowem.
Czarujesz...rozmarzeniem. Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
Zakochanym zawsze będzie mało czasu na spełnienie.
ładny wiersz.
Pozdrawiam Olu:)
Marek
ładnie - chciałbym skraść "jej pocałunek"
Rozmarzona OLA swoich bliskich woła ,czasami się
rumieni, jej twarz błyszczy z zachwytu ,przeurocze to
i cudowne zaraża nas swoim optymizmem dziękujemy
Oleńko że napisałaś dla nas te cudeńko.
Piękna, romantyczna, rozmarzona poezja w nadmorskiej
scenerii.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy Olu :)
Piękny, romantyczny wiersz Oleńko, aż chce się czytać
i czytać.
Pozdrawiam cieplutko i życzę samych pogodnych dni.
Dziękuję serdecznie za wizytę jak i komentarze,
pozdrawiam Ola:)
Budzisz zachwyt.
Pozdrawiam.
Jakże piękny pełen optymizmu wiersz, serdeczności
Oleńko :)
Też się rozmarzyłam.
Pozdrawiam serdecznie:)