Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jesień

Jesień we wczesnym stadium.

Mam w sobie prawd sto
Kłamstw tyle ile wypowiedziałam słów
Nabywam znów doświadczeń
By stracić pamięć dla opamiętania

Wierzyć,że nie przypadkiem urodziłam się?
Nie chcę mi się...
I w śmierć nie wierzę też

Już jesień jest a nie pada jeszcze deszcz
Wraz z deszczem przyjdzie reumatyzm
Kołatanie serca i narkolepsja

Ta jesień będzie uboga we wspomnienia
Obfite plony zbiorą marzenia
A teraźniejszość?
Teraźniejszość przestanie istnieć

autor

wzdychania

Dodano: 2010-11-06 12:54:16
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Lolcio Lolcio

Złowieszcze wróżby, oby się nie sprawdziły. A za
wiersz+!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »