JESIENNE LISTY
Listopad miotłą omiata z gałęzi zaspane
liście,
a wiatr je niesie nad parkiem dostojnie i
uroczyście.
Zgarnia ich całe miliony do stóp swej pani,
jesieni.
Ona zaś z wdziękiem oddziela, od złota
sterty czerwieni.
Nim zdoła wysłać je wszystkie w niebytu
wielkie otchłanie,
na każdym z nich pisze wierszem do zimy
sprytne przesłanie.
„Nie przychodź tak szybko miła, bo jeszcze
niedźwiedzie żwawe,
jabłka z drzew nie pozrywane, mimozy kwitną
złotawe.
Niech śni na lodowej smyczy mróz o swych
tańcach zimowych,
gdyż jeszcze grona się złocą na krzewach
winogronowych.
Grzyby wciąż rosną po lasach i choć to
pewnie cię wścieka,
nie śpiesz się, bo powiem szczerze nikt tu
na ciebie nie czeka”.
Kiedy zakończy pisanie podrzuca wszystkie,
a potem
niesie je wiatr, wszak dla niego nie jest
to żadnym kłopotem.
Gdy przed bukiem czasem stanie, który
liście w marcu gubi,
pisze list piękny do wiosny, w końcu ją
najbardziej lubi.
„Wracaj czym prędzej kochana. Niech na
północ zima zmyka.
Przebudź susły i świstaki, usuń lód z wody
strumyka.
Namaluj zielone listki, by mogły na
drzewach zwisać,
bym miała na czym, gdy przyjdę do was
długie listy pisać”.
Do lata jak znajdzie chwilkę, też pisze
listów bez liku
na tych liściach, które dzieci w swoim
wkleiły zielniku.
„Drzewa podlewaj z wyczuciem, nie szczędź
im słońca promieni
ochroń przed wariackim wiatrem, wtedy każdy
cię doceni”.
Świerk widząc to się wciąż dziwi, gdyż nikt
prócz miniaturzystów
na jego cieniutkich liściach nie chce pisać
swoich listów.
„Jaki sens jest w takiej pracy, po co mazać
to i owo?
Gdy chcesz, ja chętnie powtórzę twym
siostrom każdziutkie słowo”.
Komentarze (20)
listy dla Niej.
Sławku Poeto, piękne le listy są.
Uroczo .
Pozdrawiam :)
Zauroczył mnie ten piękny, barwny i cieplutki o
odbiorze wiersz. Pozdrawiam słonecznie z uśmiechem:)
Świetny wiersz z humorem, bo kto zimę lubi? Ja
nie...:)) Pozdrawiam
przesympatyczne te jesienne listy
dobrze, że wiatr ich listonoszem
a nie poczta:) mogłoby dojść do katastrofy
pory roku by się pomieszały
gdyby je zamiast wiatru ręce doręczały
przeuroczy wiersz Sławku
pozdrawiam serdecznie;)