Na wszelki wypadek / erekcjato
Niestety wielu tak ma.
Piękny, kolorowy,
wszystko będzie z głowy.
Mocny, elastyczny
bardzo estetyczny,
tak mi się podoba
lecz to nie ozdoba,
a przedmiot praktyczny,
niezbędnik medyczny.
Na wypadek wszelki
pakunek niewielki.
trzymam w tajemnicy
.
.
.
sznur do szubienicy.
Pozdrowienia.
Komentarze (43)
Mocne.
Oby nikomu nie przychodziło na myśl takiego używać.
ere z dreszczykiem hehehe :) dobre!
Pozdrawiam
Smutna refleksja.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za czytanie i komentarze. Uważam ten problem
za jeden z najpoważniejszych, gdyż liczba zgonów
samobójczych przekroczyła tę z wypadków drogowych
oraz, że wielu, w tym kilkoro moich znajomych,
świadomie wybiera śmierć, niż zmaganie się z życiem.
Jednocześnie nie widzę ze strony państwa praktycznie
żadnego istotnego przeciwdziałania tym tragediom.
Zastanawiam się ilu wśród ludzi ma ten przysłowiowy
sznur, który preferują mężczyźni, czy fiolkę
psychotropów, które popite butelką także wywołują
zgon. Czarny, czy wisielczy humor ma na celu zwrócenie
uwagi na dramaty wielu tysięcy ludzi, z tego wielu
młodych.
Pozdrawiam.
Wyjątkowo czarny humor.
Pozdrawiam Marku :):)
Erekcjato dobre bo nie domyśliłam się... temat strach
się bać:)
Już chyba trzeci raz podchodzę do skomentowania tego
wiersza. I nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek
czytała peany odnoszące się do.....wrrrr... Za
nowatorstwo plusik zostawiam.
Erekcjato z wisielczym humorem...
Promiennego popołudnia:)
Super zaskoczenie... ale temat brr
@Gminny Poeta
Mieszkam w lesie, który zresztą sam założyłem, tak
więc wysokich już drzew z mocnymi poziomymi gałęziami,
jest trochę, jakby co.
Dzięki za plus. M
Może nie będzie z głowy ale na głowie zawiśnie. Do
zestawu musisz jakieś drzewo wyhodować no chyba że
lubisz wycieczki do lasu. Ale do wiersza. Zgrabny i z
zaskokiem na plus:)))
Bardzo dobre erekcjato, ale temat samobójstwa jest mi
obcy i niech tak pozostanie :)
Miłego dnia :)
@Maja-Marc
Tak, to jak w wypadku, zbieg kilku przyczyn, błędy
wychowawcze, ale do tego słaby charakter, którego się
nie wybiera i jeszcze tzw okoliczności zewnętrzne.
Pozdrawiam i dziękuje za komentarz.
Marku, jeszcze raz włączę się do dyskusji.....
z obserwacji życiowych konkluduję, że wybieranie
samobójstwa jako drogi wyjścia z impasu wynika z
błędów wychowawczych. W czasach, gdy nie było łatwego
dostępu do "wygód" życiowych rodzice sami szukali
wyjścia i uczyli tego swoich dzieci - tacy ludzie
zwani są dziś "złotymi rączkami". W rodzinach, gdzie
więcej było pieniędzy za rozwiązania płacono inny.
dzieci nie uczono samodzielnego rozwiązywania
problemów. Takie dzieci dorosły i wystarczy lekkie
potknięcie życiowe a popadają w bezradność..... no i
najłatwiejsze wyjście - zrezygnować z życia (pewnie
nawet nie mając świadomości, że zostaje im tylko
pustka.... brak innego życia.....
to taka moja filozofia
pozdrawiam :)
Aż mnie przeszły dreszcze... Straszne to.
Erekcjato super :)
Pozdrawiam
☀