Jesienny poranek
Twe słońce nad dymy się wznosi.
Złociste kolory się mienią
zza wody - to twoje kolory,
i brzegi jeziora i fale.
Śmierć już widziałem niejedną
- jest czarna jak dziura i pusta.
I smutek ten sam - ta sama historia.
Czy życie jest takie banalne i proste.
Szukam Twej głębi w mych krokach.
Chwytam się wiatru i swiatła,
i blasku oczu co gasną.
autor
jafro
Dodano: 2008-10-19 20:18:14
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jak na debiut... Dobrze jest
całkiem fajnie na dobry początek +