Jest taki dzień
Wreszcie na odwagę, zebrałem się w
sobie,
dość długo już goszczę na tym pięknym
świecie,
co rok świętowałem wylewnie Dzień
Kobiet,
a w tym nie obchodzę, nie mój dzień to
przecież.
Co roku wiatr w plecy, płynąc z kwiatkiem w
ręku,
od pani do pani, przyjemność nielekka,
składałem życzenia pełne komplementów,
przed każdą wizytą dla kurażu setka.
Na koniec życzenia własnej małżonce,
zwykle to już były wieczorne godziny,
kwiatek zmiętoszony, mnie język się
plącze,
nazajutrz potrzebne były przeprosiny.
W tym roku podszedłem do tematu luźniej,
pań znam nazbyt wiele, bym mógł wszystkie
obiec,
a że demokracja, żadnej nie wyróżnię,
wszystkim życząc szczęścia i zdrówka w Dniu
Kobiet.
Komentarze (23)
?
Hmmm... wiersz refleksyjny, a trzecia zwrotka
rewelacja, samo życie. Dziękuję za życzenia. Cieplutko
pozdrawiam
Dzięki za piękne demokratyczne życzenia. Wiersz
świetny. Może w trzeciej strofie "kochanej" lub
inaczej dla płynności, zamiast "własnej".
Pozdrawiam.
ooo... czyli jednym słowem na łatwiznę idzie peel ;-)
oj, kobiety będą zawiedzione :-)
Witaj...dziękuję,,za zdrowie Pań ,szampana wypijcie
dziś Panowie...,pozdrawiam serdecznie
Wiersz wywołał uśmiech z rana i chociaż kwiatów nie
będzie-dzięki!
panowie*
kobiety mają świeto
lecz panwie więcej
tu seteczka tam ćwiarteczka
odmówić w to świeto paniom nie wypada..
dziekuje za zyczenia:)