Jestem owcą
do strzyżenia z pieniędzy
pracuję mozolnie w stadzie
drogie jest życie na tej łące
pracuję na owce bezrobotne
oraz te z małymi owieczkami
co nigdy w stadzie nie były
boję się powiedzieć co czuję
kiedy moje i twoje pieniądze
rozdają na lewo i prawo
jestem owcą
raczej krową dojną
Komentarze (8)
świetne przesłanie
pozdrawiam
Masz 100 % racji
Tak to już jest, że owce idą za baranem czy tego chcą
czy nie...pozdrawiam...
Czytelne przesłanie.
Pozdrawiam.
i ja też...zostałam młodą wdową z dwójką małych dzieci
i znikąd nie miałam pomocy...pracowałam dzieci
chowałam aż zdrowie postradałam... renta emerytura
/dziadowszczyzna /i podatek zabierają g...życie
zapieczętowałam...a teraz panie mają haj love...bardzo
mądry wiersz na czasie i tych dojnych krów jest dużo
więcej....pozdrawiam bardzo serdecznie.
Może to nowy program wsparcia dla tych, co panicznie
boją się związków i odpowiedzialności ;)
A tak serio bykowe to niewesoła perspektywa...
Bardzo wyrazisty przekaz. Tak pewnie się czuje wiele
osób w wieku produkcyjnym, bezdzietnych, lub z
dorosłymi dziećmi. W kraju gdzie rządząca "prawica",
przedstawicieli opozycji nazywa lewakami. Miłej
soboty:)
w życiu powinno być wszystko zbilansowane,
serdecznie pozdrawiam:)