jesteś ?
Dlaczego jesteś, a jakby Cię nie było,
nie wystarczyło Ci to, co dać Ci mogłam.
Teraz każde z nas w swoim żyje świecie,
choć obydwoje każdego dnia się w nich
odwiedzamy.
Pokonujemy setki niedomówień,
tysiące wylanych łez,
a te miliony szczęśliwych chwil, jak
magnesy, pchają nas ku sobie.
Każdego dnia przychodzisz z drugiego
końca
Twojego świata.
Patrzysz przez dziurkę od klucza a jednak
nie widzisz.
że nadal jesteś w centrum mojego.
że ten świat w okół Ciebie się kręci.
bez Ciebie więdnie.
szarzeje.
Każdego dnia zastanawiam się co by było
gdybym wybrała drugą opcję?
gdyby nie zawładnął mną strach?
zwątpienie w miłość?
w Twoją miłość...
Wybaczyłam wszystko. ale blizny wszystko
przypominają.
Wciąż jesteś w moim świecie.
już nie mój.
ale tak dobrze, że jesteś.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.