Jesteś mą Różą
chciałbym powiedzieć Ci tyle słów,
chciałbym znów czuc woń Twych włosów,
milcząco spijać wódki żar
i patrzeć w Twe oczy radosne,
gładzic Twą skóre i ustami smakować
słodycz,
chciałbym...
dałem Ci Bukiet pamiętasz?
z kwiatów malutkich
by rozwinąć nasze uczucia,
dałaś mi radość,
zachłannie czerpałem tą ofiarę,
na stromnych zboczach gór cichych,
patrzyliśmy w oceany naszych oczu,
piękno chwil istniało,
Teraz jest cisza, teraz milczenie,
i tylko czas jakoś nie chce stanąć w
miejscu,
wspomnień koronę nakładam na głowę
i wierzę że jeszcze odnajdę Cię,
w kolejnej bajce,
w kolejnym śnie...
Komentarze (2)
Są takie bajki ,które nigdy się nie kończą.
To te najprawdziwsze,podobno.
Wszystko istnieje o tyle o ile narodzi się w nas...
Zazdroszczę Ci talentu... piękny wiersz...
gratuluję... Wiem dokładnie o co w nim chodzi... bo
właśnie jestem w takiej "bajce" z koszmarnym
zakończeniem i mam nadzieję, że następna będzie
lepsza ;)