Jesteś ze mną wszędzie
XXXVI - cykl - Nałęczów i Refleksje
twój sokoli wzrok odnajduje
ukryte zakątki Nałęczowa
z nostalgią zapisuje chwile
samotnie spacerując w parku
marzenia oczekują
w długiej kolejce na spełnienie
radość pośród stolików
błąka się poszukując uśmiechu
łabędzie wywieźli
w cieplejsze nieznane miejsce
kaczki drepczą po zamarzniętym stawie
na śniegu wypatruję ciebie
dla otoczenia
twarz maską uśmiechu zakryta
w duszy smutek
rozrzucone kamienie i tęsknota
tylko ty znasz odpowiedź
tylko ty
12.12 - 14.12.2009.
Komentarze (25)
krater23 - nietrafiona myśl, jedynie pobyt w
sanatorium, reszta to tęsknota
Czatinka - dziękuję za cenne i słuszne uwagi, teraz po
naniesieniu poprawek jest znacznie lepiej.
Nadzieja będzie z nami zawsze. jest jak dobry duszek,
który pozwala nam wierzyć w leprze i daje siłę by żyć.
Ciekawie o niej. Pozdrawiam:)
kaczki drepczą po zamarzniętym stawie
na śniegu wypatruję ciebie
dla otoczenia
twarz maską uśmiechu zakryta
Ładny, romantyczny wiersz z nutą melancholii i
westchnień. Pobawiłam się trochę myśląc, że może być
jeszcze lepiej. Lecz i ja mylić się mogę :)
Ukryć tęsknotę, by żyć nadzieją i zaufaniem!
Pozdrawiam!
Pięknie. Wiersz tęsknotą pisany... Pozdrawiam
serdecznie:)
podobają mi się obrazy, które przywołujesz
tylko ty.. znasz na te wszystkie zapytanie odpowiedź
starszy już ciut wiersz moze juz wiesz?
pozdrawiam:)
"tylko ty znasz odpowiedź tylko ty".W każdym słowie
wyczuwam tęsknotę skrywaną przed światem.Piękny
wiersz Karolu,warto przypomnieć cały cykl:)+++
Karolu, przeniosłam się oczyma wyobraźni w tamto
miejsce i tamten czas, pięknie, serdecznie pozdrawiam
i dziękuję :)