Jeszcze zatańczę
Mijają chwile jak zapomnienia
Myśli przeszłością mimo to żyją
Smutek się w moim sercu nie zmienia
Nawet marzenia w ciszy się kryją
Ale to wszystko winno przeminąć
Bo taka w życiu jest kolej rzeczy
Czas minionemu pomoże zginąć
Sens bezsensowi musi zaprzeczyć
Na moich zgliszczach zakwitną kwiaty
Błękitem różem i pomarańczem
Jeszcze się pięknym zachwycę światem
Jeszcze na swoich zgliszczach zatańczę
Partnerem będzie w przyszłość nadzieja
Która radością mnie opromieni
Wspomnienie jak mgłę wiatry rozwieją
Słońce zaświeci w słotnej jesieni
Tak otulona z mgły czasu szalem
Zbuduję ołtarz dla zapomnienia
Złożę szkatułę ze swoim żalem
I podziękuję za ocalenie
Komentarze (20)
Ślicznie nadzieję pokazałaś - tak delikatnie,
zwiewnie...
bardzo ładnie wyrażona nadzieja,że przecież coś
jeszcze musi nas czekać dobrego
Myśl moja dzisiaj ucieka
Przez miodne pola rzepaku
Przymyka oczy powieka
Wypatrując róż na krzaku
I gna nad strumień srebrzysty
By ścigać ważki płochliwe
Pachnie powietrzem kwiecistym
Wspomina czasy kochliwe
W zbożu przysiada na maku
Pod skrzydłem ptaka kraśnieje
Mało ma w sobie rozsądku
Chce schwytać złudną nadzieję
Wszystkiego jej ciągle mało
Bierze wciąż życie garściami
I wraca do mnie nieśmiało
Nie chce być tylko słowami
Przychodzi jesień i często się zastanawiamy nad
minionym życiem.Wspomnienia często bolą, lecz życie
jest pięknem największym
Samo życie ... :-)
Ładnie napisany wiersz. Pomimo skutku, bardzo łagodny
i delikatny.
Ładny wiersz bo po porażkach nadzieja daje na dalsze
życie może być wspanialsze a pamięć niech zachowa
radość przeżytą Dobry w formie i treści wiesz podoba
mi sie bo jest tu rozsądny optymizm