Język świata
Ludzie ludziom zgotowali ten los
pośród czołgów armat i kul
Łatwo było pociagnąć za spust
znienacka zadać ból
Nie potrafił naród z narodem rozmawiać bo
obce były ich słowa
Nadeszła smutna chwila w której zapźno było
żałować.
Nagle świat zatrzymał się w miejscu
podniusł głowę z płaczem i krzykiem
Odszedł Jan Paweł II- Ojciec Swięty nasz W
jedną chwilę porozumiały się wszystkie
narody przemówiły jednym językiem
autor
nightflower
Dodano: 2005-05-02 11:49:57
Ten wiersz przeczytano 710 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.