jeżyki
widzac jesień juz od rana
ziewa jeży cały ród
juz w tym roku dośc biegania
każdy ma zapasów w bród
trzeba schować sie przed zimą
bo natura niełaskawa
zamiast cieplych pelerynek
dała z igiel krótki kabat
i tu rodzą się pytania
w które troche niedowierzam
czy szpilkami jest usłana
każda kołdra pana jeża
i czy zamiast loków fal
ma fryzurę na jeżyka
każda z jeżykowych dam...
autor
grusana1
Dodano: 2023-01-24 17:49:16
Ten wiersz przeczytano 1739 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Jesteś genialna... hmm...
Przeuroczy wierszyk :) Pozdrawiam
fajne
A to fajne są zwierzaki.
łakomczuchy niebywałe i bardzo pożyteczne
I jak tu pogłaskać jeżyka? Fajnie i z humorkiem dla
dzieci :)
Pozdrawiam
Fajnie :-)
O jakie ładne i pogodne wersy bajki o jeżykach.
Pozdrawiam
Z przyjemnością i uśmiechem czytałam. Pozdrawiam
serdecznie:)