Jowiszowe dźwięki
Dla Walczącej ,J,
Feniksy powstają feerią* nieskończoności
detonując się nad mą głową kolory co
nieznane...
Jeden mnie ograniczał i męczył swą barwą
dlatego inne wykreowałem
I lecę feniksy popioły unosząc a wiatr jest
ze mną i słońce
I jestem szczęśliwy gdy budzi się co dnia
choćby jedno serce czujące
Nie rezygnujcie z wielkich mądrych marzeń i
no more ciasne ramy ramole bo
przychromole;):)
ECOLOGY GLOBAL PROJECT
Deeplanet
(Pozdrawiam mego przyjaciela Hermes art
Roma)
Znajdziesz gdy przestaniesz szukać...
autor
Hermes33
Dodano: 2014-12-27 00:40:27
Ten wiersz przeczytano 2133 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Ładnie, z mądrym zakończeniem.
Pozdrawiam ciepło.
Zefirku dziękuję pozdrawiam Ciebie:);)
Ola naj.;):)
Zantes dziękuję
Pozdrawiam serdecznie
Wandaw 180 cm -to wcale nie dużo;)
Pozdrawiam Ciebie dziękuję:)
Dobre :) pozdrawiam
Miłego Hermesiku:)
Dobry jesteś:) Dla mnie arcywiersz, pozdrawiam :)
Hermesiku
Jesteś WIELKI :)))))))))))
Szczególnie z ta AUTOREKLAMĄ :)
łap serdecznosci
Litlle wiedziałem że Tobie się spodoba;)
Pozdrawiam:)
Zaskakujący,mówiący o powstaniu na nowo jak feniks z
popiołu, jak dla mnie super ;) Pozdrawiam
Bardzo ciekawy wiersycek;):)
Autoreklama zamierzona;)