Jożin z ...
Jożin to wesoły czeski chłopak
Jak coś robi to robi na opak?
Śpiewa i tańczy czeskie melodie
Są jakieś przy tym śmieszne parodie
Często jadają czeskie knedliki
A jego kumpel ma dziwne triki
Jożin tańczy i wesoło śpiewa
Jego kumpel jakieś drgawki miewa
Zespół muzyczny wielce dobrany
Słowa i muza przyłóż do rany
Jak Jożin jakiś utwór wykona
To cała sala ze śmiechu kona
Sam czeski język to „kupa”
śmiechu
Że nie wytrzymałby nawet Lechu…
Spróbuj czeski włożyć sobie do ust
Nie wytrzymałby to nawet premier Tusk
Zostawmy już czeskiego Józina
Bo powiększy nam się rodzina
Będzie wielki zespół polsko-czeski
Polecą wszystkim ze śmiechu łezki
Komentarze (4)
aż się wierzyć nie chce, ża Jożin wiersza się
doczekał:) reporterskie wyczucie tematu, który jest
"na czasie" i wykonanie też niezłe:) --->+
fajny wiersz z humrem napisany i jakże akrualny bo
własnie jest moda na Jożina z Bażin. Mam wrażenie, że
rymy same Ci się piszą.
Lekki pamflet na naród czeski. Dobra kompozycja i
poczucie humoru. D->>--
Meble z twoich wierszy poszly na bok i mamy czeski
film:)Znow z humorem napisane. Brawo