Już nie wystarczą

lepsza prawda od złudzeń,,pozdrawiam :)

Smutno i prawdziwie zarazem.
Pozdrawiam.

Dzięki Madzi i Bello - chyba masz rację. Pozdrawiam
ciepło

zaskoczyło mnie porównanie:)
chociaż... chyba dramatyczniejsze jest rozczarowanie,
albo inaczej prawda, którą poznało dziecko

No dzięki miło,że zaglądnęliście
Baluna,Shizuma,Plusz, Oksani,Arabella,
demona,Kalokieri - poprawię - dzięki. Miłego wieczoru

Najlepsza prawda. Kłamstwo jest wstrętne.

Podoba. Czytam sobie:
"tylko ten żal jak u dziecka
któremu starszy brat uświadomił
Świętego Mikołaja

nie ma"
Tylko mbsz - najpewniej nieudolne.

Kłamstwo to jak cięcie ciała tępym zardzewiałym
nożykiem, prawda chociaż tnie jak chirurgiczny
skalpel, nie jątrzy rany, nie wywołuje zakażenia,
szybciej się goi i pozostawia prostą bliznę. Podoba mi
się wiersz. Serdeczności.

ja długo wierzyłam w św, Mikołaja i w wiedźmy i wróżki
a teraz to już tylko w dobrych ludzi, pozdrawiam
serdecznie

Prawda to tak jak przecięcie skalpelem wrzodu! Wielki
ból a potem ulgaaaaaa..:-)
Ciekawy przekaz Mmsku, pozdrawiam na miły wieczór,
buziaczki:-)

re Mms z doświadczenia własnego:)

prawda codzienności...
+ Pozdrawiam :)

Prawda powinna być zawsze, jednak ten żal dziecka
sprawia, że można ją czasem nagiąć.

Najgorsza prawda-ale niech to będzie prawda niż mamić
kogoś złudzeniami. Prawdę się szybciej trawi a
złudzenia i zwodzenie może trwać całe życie jak z tym
Mikołajem.Pozdrawiam serdecznie.

Milyena - ciekawy komentarz Dziękuję