Kałuża żalu
Uczucia spływają.
Nie zdążą wchłonąć się we wnętrze
już są kałużą pod twoimi stopami.
Gniew przechodzi przez drzwi
a ty trzymasz klucz w zaciśniętej dłoni.
Jego traktujesz jak przyjaciela?
Na kogoś jeszcze czekasz?
Sam nie przekroczywszy kałuży żalu
oczekujesz, że ktoś stanie w niej przed
tobą?
Magdalena Gospodarek
autor
espressivo
Dodano: 2017-01-21 23:32:27
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Interesujący i skłaniający do refleksji wiersz :)
Ciekawe refleksyjne spojrzenie.
Kałuża ma to do siebie...szybko pojawia się i szybko
znika...z żalem też tak może być...pozdrawiam
serdecznie, miłej niedzieli
Konkretnie pod stopami
Bardzo możliwe, że na to właśnie liczy :P Pozdrawiam
serdecznie +++
ładny przekazane :)
ładny przekazane :)