kamienne anioły ...
Aniele bezpióry skrzydła masz podarte
kto w niecnym podstępie przebił życia kartę
rozdarł szaty w strzępy rzucając w nie losy
ściągnął z pięt sandały abyś został bosy
Aniele milczący w kamiennym uśpieniu
łkasz w ciszy spłakany w pozy własnej
cieniu
i czekasz na światło z migotności zniczy
a ciało szarością skalną za cię krzyczy
Aniele cmentarny twierdzo przed demonem
przychodzę po ludzku w korności z pokłonem
i wiarą opartą na prawości słowa
które spokój ducha w dłoniach szczelnie
chowa
dla grusz-eli
autor
niezgodna
Dodano: 2018-10-10 20:29:50
Ten wiersz przeczytano 1320 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
...dziękuję jlewan i tobie spokojnej nocy życzę:))
Skłania ku refleksji.
Dobrej nocy.
...tak mnie jakoś dziś już wzięło na zaduszkowe
klimaty
dziękuję Ewo:))
Wzruszyłas...
Dobrej nocy Stefi :*)
☀
...niemy stróż grobowej płyty,
w szalu z żalu ukryty...
dziękuję Aniu; dobrej i spokojnej:))
na naszym cmentarzu jest taki kamienny bosy anioł...
...taki czas, spieszcie się, gdyż...
dziękuję i pozdrawiam:))
pięknie, refleksyjnie w wierze:) pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=eFw7FsGySn0&list=PLdRn
aHNtCW0hmw3TLlx_OftyOxwNoOtS2
Pozdrawiam Stefi, miłego wieczoru, ależ pięknie
aż mi się oczy zaszkliły, umrę romantykiem.