KANAREK W ZŁOTEJ KLATCE
Unoszę swe marzenia
swą miłość
nad wzgórze pragnień
Lekko dotykam twoich ust
upajam się!
Szczęście kochać tak do bólu
bez barier
ograniczeń!
Zapach twego ciała
unosi się w powietrzu
rozkosz zmysłów
Upijam się miłością
jak narkoman
uzależniona od twych ramion
Zamykam swe szczęście jak kanarka
w złotej klatce
Rozkoszuje się miłością
rozpalam zmysły.
autor
Anna-Przeworsk
Dodano: 2008-01-04 08:41:09
Ten wiersz przeczytano 2975 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Mężczyżni są do siebie podobni ,mają jedną słabość
twoim zdaniem jaki on powinien być ?nigdy nie zamykaj
w klatce ucieknie .
dobra przenośnia kanarek w złotej klatce to przestrzeń
szczęścia Pięknie w wierszu zmysłowo i urokliwie
Wypuść go czasami z twoich ramion, wróci, ale nauczy
się cenić twoją klatkę widząc inne, może diamentowe
albo z platyny-zaufanie jest drogą do powrotu nie
zamknięte drzwi ;GC