Każdego ranka
Nasza noc, kończy się,
otwieram oczy,
biorę głęboki oddech.
Wyciągam ręce,
prostuję nogi.
Ach
cudny stan.
Pościel, jeszcze ciepła,
zapach twój obok mnie.
Nie chcę wstawać,
jeszcze nie.
Jeszcze chwilę tak poleżę,
powspominam błogą noc.
Bo gdy wstanę,
zniknie czar
upojnych chwil.
autor
AnnaX
Dodano: 2013-05-15 09:48:00
Ten wiersz przeczytano 1420 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Lubię tak sobie poleżeć:). Pozdrawiam
Są takie chwile, które chciałoby się przeciągać bez
granic. Ładnie :)
Miło poleżeć w ciepłej pościeli... wstań słoneczko już
świeci:)))
każdego ranka ..już pomyśl o następniej nocy....
pozdrawiam:-))))))))))
Dzień dobry Anno. Dzisiaj i ja poleżałam. Mój czar też
już zniknął. Miłego dnia
ach miło tak poleżeć i powzdychać;-)piękny