kelymat setolycy/13
prawie gewarą mego ukochanego miasta:). czekam na opinie ziomali. szacon dla wszystkich co przebrną...
zajumałem komuś stalówkie
noremalnie lypa
na Pragie ze dobrym sełówkiem
a tutaj setypa
handeryczy sie apasz Setasiek
z Hendrykiem tym na bakier
o rude Mańkie co we szafie
ze kapeluszamy ma pakie
ze fasonem panie ober
ze szaconkiem lebiego
norymalnie już nie mogie
posuń sie pan kolego
pod pachie kuryjera weciskam
by okiem łypać na szepalty
gena bez ulyce na ośelep
nie kelawy homont kudełaty
cdnn
autor
użytkownik usunięty
Dodano: 2013-05-13 09:27:34
Ten wiersz przeczytano 1343 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
połamałam sobie język, ale warto było...
u siebie zmieniłam:)
wróciłam.. co znaczy cdnn (ciąg dalszy nie nastąpi ?
czy ciąg dalszy nastąpi niebawem ?? ;)) )
Przeczytałam dwa razy. Fajny. Pozdrawiam
Uwielbiam Grzesiuka.
Głęboko w pamięć zapadła mi ostatnia część 'Na
krawędzi życia'.
Pozdrawiam:)
Marikarol...setalówkie dostałem trzecią a ponieważ
generalnie to trzniam:) to wplotłem
sie podoba, sie ciesze:)...pozedrawiam przeberniętych
Przebrnęłam:)) SUUPER! Pozdrawiam :) Ziomalka :)
Super! "prawie gewarą", a ja prawie
zrozumiałam ;))
Fajnie:) Od razu widze Setaska Grzesiuka i "Boso ale w
ostrogach"
O rany...fajne.Pozdrawiam
Fajny z humorem. Nie wszystko rozumiem - no, bo co za
"stalówkie" zachyliłeś komuś; może samochód?:)
Ponoć "prawie" czyni wielką różnicę :))
Ale nie znając sama, przyjmuję na wiarę, bo jednak
kojarzy się z tym, co słyszałam w pieśniach
J.Stępowskiego, Kapeli Czerniakowskiej. Z dzieciństwa,
pamiętam najlepiej balladę o zbójcy Hendryku.
Pozdrawiam
:)