Kiedy myślisz
Kiedy myślisz
To koniec
Kiedy serce Cię boli
Poczekaj
Pomyśl
Zrozum
Potrzebujesz chwili na odpoczynek
Potem pomaleńku podniesiesz się
Wstaniesz z kolan
Uniesiesz głowę
Zobaczysz słońce
Poczujesz deszcz
Usłyszysz serce ono ciągle bije
Żyjesz
Oddychasz
Istniejesz
Zobaczysz kogoś podasz mu rękę
Całe zło minie
autor
kolorowa111
Dodano: 2017-04-22 22:41:50
Ten wiersz przeczytano 571 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Ale ładny z pogodną puentą wierz. Dobrej nocy.
W sumie to dziękuję za komentarze
WSZYSTKIM...dobrze,że jestescie
AMOR1988- dzięki i miło,że zauważyłeś, iż mnie długo
nie było. Pozdrawiam
Dopóki żyjemy, zawsze jest nadzieja, że ktoś nam poda
pomocną dłoń, gdy będziemy w potrzebie materialnej lub
duchowej.
To wsparcie duchowe często pozwala pozbyć się kłopotów
materialnych, a jakże często i tych sercowych, których
kardiolog nie leczy.
Przekaz optymistyczny, wart zastosowania w realu.
Pozdrawiam.
No tak, zgadzam się. Dawno Cię nie było, ale myślę że
dobrze, że znów tutaj jesteś :)
Jest mrok i jasność, smutek i radość. Z upadku można
się podnieść, zwłaszcza jak ktoś poda pomocną dłoń.
Trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro. Pozdrawiam
serdecznie :)
podobny komentarz napisałem kilka minut temu pod innym
wierszem. na ból duszy najlepszym lekarstwem są
wyciągnięte czyjeś dłonie.
pozdrawiam :)
Przekaz energetyzujący. Na miejscu autorki
przemyślałabym tekst i pozbyła sie niektórych słów. Np
dziwnie brzmi
"Pomyśl" w odniesieniu do pierwszego wersu. A może
tak:
Kiedy myślisz - to koniec
Kiedy serce Cię boli
Zrozum
Potrzebujesz chwili na odpoczynek
Wstaniesz z kolan
Uniesiesz głowę
Zobaczysz słońce
Poczujesz deszcz
Usłyszysz serce
Żyjesz
Podasz komuś rękę
Całe zło minie
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie eksperta.
Miłej niedzieli:)