Kilka ciepłych słów....
Najwazniejsze jest to żeby podnosic sie po każdym upadku po kazdej porażce i isc potem z promiennym uśmiechem na twarzy....
Kiedyś było zupełnie inaczej...
Nie potrafiłem i nie chciałem żyć...
To nie bedzie kolejny wiersz o jakiejs tam
miłośi....
To moje myśli w najczystszej postaci...
Nie wiem jak mam wyrazic swoja wdzieczność
...
Pokazałaś mi czym jest szczeście...
Wystarczyło tak niewiele...
Twoje ciepłe spojrzenie , miłe słowo...
Wystarczył twoj usmiech..
Serce zaczeło nagle mocniej bic...
A ja zwariowałem...
Każda chwila bez ciebie nawet najmniejsza
nawet najkrotsza...
Doprowadza mnie do szaleństwa...
NIe wiesz dlaczego tak sie dzieje???
Ja wiem!!!
To miłość - co ja mam ci kochanie
powiedziec..
Moze po prostu- DZIEKUJE ze pokazalas mi co
znaczy slowo kocham ....
Dziekuje ze jestes....
Jestem twoj juz na zawsze....
***KOCHAM CIE***
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.