Kim być
Ta cisza głośną staje się
Ciche są myśli wiatru szum
Jak uschnięty kwiat opuszczam oczy swe
Zadaje pytanie zwrócony w tłum
Czy kapuśniaczkiem sobie być
Rzucanym przez każdy wiatr tylko żyć
Może ulewą powinienem się stać
Jak strzała dążyć do celu- niczego nie
powinienem się bać
Może jak ślepiec oczami zmysłów kierować
się
Zamienić się w głos w myśli się przemienić
Ulotnym jak wiatr bym wtedy się stał
Wolnym bym był w zniewolonej życiowej
przestrzeni
autor
blondym
Dodano: 2006-03-29 00:29:34
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.