KIM JEST M XVI za oknem
KIM JEST M Odsłona XVI „za oknem” /improwizacja/
pies obsikujący choinkę
spłoszony przez listonosza
wpada pod samochód
i skowyt ustaje
dziecko czekające na list
skrzynka pusta może jutro
tak jutro znajdzie w niej
zapowiedź odmiany życia
były leśniczy na ławce
uśmiechnięty spokojny
wie że las rośnie powoli
jak pewność decyzji
miłość istnieje
pisze wiersze
autor
G72A
Dodano: 2010-12-09 13:20:22
Ten wiersz przeczytano 749 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Nic nie zdarza się przypadkiem. Ciekawy ciąg przyczyn
i skutków z zaskakującym wnioskiem końcowym :))
dobre pytanie kim jest...to nie improwizacja to
zycie...
Miłość była i będzie, dzieci co roku z utęsknieniem
czekaja , ale czy las będzie? rośnie tak wolno.
miłość istnieje, pisze wiersze..a dzieci czekają na
Mikołaja :)
Las rosnie powoli,ale w koncu kiedys urosnie,tak?
Żal psa, żal dziecka, dobrze, że chociaż jest nadzieja
na miłość ... .
W tym wszystkim najważniejsza jest miłość, daje
nadzieję w szarej codzienności. Chyba wszyscy marzymy
o świętach :)
spokój i bezpiecznie Wszystko jak las:) Atmosfera
odświętna uchwycona Zostawiam uśmiech :)
ładną formę przekazu obrałaś...podoba mi się jak nie
wiem co.........a już ta miłość, ,,, że istnieje...i
pisze wiersze - superowo...
Ładny, mary i ciekawy wiersz. Pozdrawiam!+....